sobota, 16 czerwca 2012

Euro-szaleństwo

Przygotowania do Euro i dopięcie wszystkiego na ostatni guzik wprowadziły w Polsce nerwową atmosferę, ale to nic w porównaniu do meczu otwarcia. W pierwszym meczu jaki się rozegrał Polska niespodziewanie zremisowała z Grecją (gol Lewandowskiego) co spowodowało radość rodaków. Wszędzie można było zobaczyć biało-czerwone barwy i wyśpiewane przez dwukolorowych ludzi słów "Polska biało czerwoni" "Polacy jesteśmy z wami" "Polska gola" "Orły do boju". Wsparcie kibiców było bardzo duże co sprawiło, że nasi kochani piłkarze musieli dać z siebie w kolejnym meczu wszystko, żeby sprostać oczekiwaniu Polaków. To co działo się od dziewiątego do szesnastego czerwca w Polsce było wspaniałe, wiara jaką wszyscy mieliśmy w wygraną była niesamowita. Wszyscy kibicowali, szaleństwo Euro dopadło nawet kobiety na co dzień nie interesujące się piłką nożną, naszą uwagę nie ukrywajmy zwrócili też przystojni piłkarze, którzy wyglądali na boisku jak zawodowi modele. Polacy przepełnieni entuzjazmem liczyli na to, że w sobotnim meczu z Czechami wygrają kończąc remisową passę, no i zakończyli ją tylko nie tak jak chcieli. Przegraliśmy jednym punktem nie zdobywając przy tym żadnej bramki. Miałam nadzieję, że wyjdziemy z grupy i unikniemy kompromitacji jaką jest przegrana gospodarzy Euro, liczyłam na gole Lewandowskiego i Błaszczykowskiego, który strzelił pięknego gola w meczu z Rosją, ale niestety nie dane nam było wygrać. Na koniec dodam tylko, że jestem dumna z tego jak Polscy patrioci kibicowali naszym orłom, nasza wiara i nadzieja była naprawdę duża i gdyby można było wygrać za doping Polska na pewno doszłaby do finału :) 

Na poprawę nastroju dołączam filmik z piosenką z mundialu 1974 roku. To były wspaniałe czasy dla Polskiej piłki nożnej i miejmy nadzieję, że jeszcze się powtórzą. Piosenka jest o wiele lepsza niż tegoroczne koko roko euro spoko. 

piątek, 15 czerwca 2012

FEMEN

Niczym niewyróżniająca się nastolatka wchodząc do dużego budynku liceum spotyka się z uprzejmością ze strony nieznajomego chłopaka, który otwiera jej drzwi. Dziękuje mu i uśmiechając się poprawia swoje długie kręcone włosy. Ten mały gest ze strony płci przeciwnej jest oznaką dobrego wychowania tak samo jak w przypadku płacenia za kobietę w restauracji więc dlaczego feministką to przeszkadza? Siedemnastoletnia feministka popierająca Sojusz Lewicy Demokratycznej odpowiada " Nie dopuszczam do takich sytuacji w których np.mężczyzna przepuszcza mnie w drzwiach czy płaci za mnie, gdyż w ten sposób moznaby uznać moją kobiecą słabość i sprawić ,że poczuje się uzależniona od niego ,nieudolna. " . Jak wynika z tej wypowiedzi kobiety chcą pokazać, że są niezależne i nie potrzebują już mężczyzny, który będzie je bronił. Zajmujemy różne stanowiska pracy, gdzie niestety często spotykamy się z dyskryminacją spowodowaną np. nierówną płacą w porównaniu do innych osób płci męskiej z równoległego stanowiska w tej samej firmie. Żyjemy w demokratycznym kraju więc dlaczego pomijają w tym wszystkim kobiety? Oczywiście mamy prawo głosu, ale nie można obejść się bez wrażenia, że wszystko kontrolują mężczyźni, w których naturze nie leży rozwiązywanie problemów tylko ich powodowanie. Kobiety są spokojniejsze i myślą bardziej racjonalnie co ma wiele plusów w życiu publicznym i społecznym między innymi dlatego, że są znakomitymi dyplomatami. Jako przedstawicielki płci pięknej powinnyśmy walczyć o to co nam się należy więc nie udawajcie, że nie widzicie co się dzieje dookoła i proszę reagujcie na przypadki dyskryminacji, brońcie dumę i godność kobiet. W nowoczesnym świecie XXI wieku kobiety nadal nie mogą wykonywać wszystkich zawodów jak np. bycie księdzem. W hierarchii kościoła nie ma dla nas miejsca (oprócz zakonu oczywiście) i to jest dowodem na to z jakim zawzięciem trzymamy się przeszłości i tradycji. W pracach fizycznych również występuje dyskryminacja, ponieważ większości ludzi sądzi, że kobiety się do tego nie nadają bo są słabe. To wszystko jest skandaliczne bo powinnyśmy być traktowane na równi z mężczyznami a tymczasem wiele osób o tym zapomina. Kończąc chciałam jeszcze zaznaczyć, że osobiście nie jestem przeciwna zachowaniem takim jak otwieranie drzwi kobiecie, ponieważ jak już wcześniej wspomniałam to jest oznaka dobrego wychowania co zasługuje na pochwałę a nie na naganę.

czwartek, 7 czerwca 2012

Polska

W czasach globalnej komunikacji rozprzestrzeniają się na cały świat różnorodne opinie, niestety niektóre są przepełnione nienawiścią i ksenofobią. Jako patrioci nie możemy patrzeć bezczynnie jak obrażają nasz naród. Oczywiście jako zwykli obywatele nie możemy za dużo zrobić, ale to nie znaczy, że mamy stać cicho i udawać, że nic się nie stało a dlaczego? bo nasi dziadkowie ginęli za Polskę i naszym obowiązkiem jest ochrona ojczyzny. Wiele osób mówi, że wypowiedź prezydenta Obamy to zwykła pomyłka (pomyłka w czytaniu wcześniej zatwierdzonego przemówienia), ja miałam co do tego inne zdanie, ale przerosił i według mnie to wystarczy. O wiele bardziej martwi mnie zachowanie pewnej Amerykańskiej dziennikarki, która nie znając faktów historycznych wypowiada się na ten temat jakby była ekspertem w sprawach dziejów Polski w czasie wojny. Nasz naród wiele przeszedł i nie możemy o tym zapomnieć bo to jest część naszej historii. Polska najbardziej ucierpiała z ręki Niemców, ale nie można zapominać też o Rosji i Ukrainie ( bo przecież na kresach wymordowano dużo Polaków w okrutny sposób). Nasi przodkowie walczyli o niepodległość i wolność, chcieli  żeby ich potomkowie żyli w wolnej Polsce! Niestety wiele osób nie bierze pod uwagę tych argumentów mówiąc, że to było dawno, ale jakby takie lekceważące podejście mieli kiedyś Polacy to już dawno nie byłoby ani Polski ani języka Polskiego. Orzeł przetrwał i w naszym interesie jest ochrona naszej spuścizny. Nie piszę tego, żeby rozszerzać niechęć do innych narodów bo to jest bezcelowe(dobre stosunki z innymi narodami są dla nas bardzo ważne) po prostu chcę uświadomić, że bycie Polakiem zobowiązuje nas do pewnych rzeczy. Nasi przodkowie byli mężni i waleczni ryzykując własne życie za ojczyznę i religię zaś my musimy chronić ją w inny sposób - musimy doprowadzić do zaprzestania wygłaszania błędnych opinii na temat naszej historii bo inaczej nasze dzieci będą żyły w kłamstwie i niewiedzy dotyczącej naszej wspólnej przeszłości.

Pamiętajcie, że nie możemy ignorować powyżej wymienionych incydentów bo inaczej na porządku dziennym będzie dowiadywanie się, że obozy śmierci znajdujące się na terenie polski są nasze a nie niemieckie bo przecież Polacy specjalnie wybudowali obozy z myślą o tym żeby zabijać w nich swoich rodaków - to jest absurd na który nie możemy pozwolić.

piątek, 30 marca 2012

Rekolekcje

Dawno już nie pisałam, ale ten temat jest zbyt kontrowersyjny, żebym go nie poruszyła. Od 5 do 6 marca w mojej szkole odbyły się rekolekcje, które wbrew pozorom nie prowadził żaden duchowny tylko reżyser. Już pierwszego dnia dowiedziałam się, że słuchając techno i rocka wielbimy szatana a uprawianie jogi na dobrą sprawę ma takie same skutki, gdyż oddajemy cześć szatanowi. Poruszone były też tematy masturbacji i tego, że w pisma dla kobiet nie robią nic innego jak stymulują kobiety (ponoć to dlatego kupują takie pisma jak elle, przyjaciółka czy inne brukowce). Osoba prowadząca rekolekcje obrażała nas mówiąc "co wy macie pod czerepami" oraz inne ubliżające nam wypowiedzi. Z tego co usłyszałam wielu osobom dobrze znany znak firmowy housa jest zakazany bo ma coś wspólnego z diabłem, niezadowolenie budziły także reklamy tej firmy. Co mam wam powiedzieć... według mnie podczas rekolekcji powinno mówić się o Bogu a nie szatanie. Nic nie jest idealne, to się tyczy także kościoła, który ma wiele wad np. wtrącanie się w medycynę i politykę. Czy naprawdę to jest konieczne? jestem chrześcijanką bo wierzę w Boga, nie chcę do tego mieszać poglądów politycznych. Mam świadomość, że nie wszyscy się ze mną zgodzą, ale taka jest prawda nie ma na świecie rzeczy idealnej a instytucja kościoła na pewno nie jest idealna... na przestrzeni wieków księża często błądzili nie wspominając  o zabijaniu ludzi rzekomo uprawiających magię a przecież najczęściej to byli zwykli chłopi, którzy w niektórych przypadkach znali się na zielarstwie(leczyli ludzi i to było tą magią) a inni po prostu nie byli w łaskach sąsiadów, którzy donosili na swoich bliźnich.

środa, 2 listopada 2011

Halloween

Nie od dziś wiadomo że Halloween budzi kontrowersje, jest to zwyczaj pogański, jednakże pomimo tego jest bardzo popularny w Ameryce i na całym świecie. Osobiście nie widzę w tym nic złego, ale kościół oczywiście widzi w tym zło i szatana. Często słyszy się że ten dzień jest "świętem duchów", niektórzy w ten dzień pewnie próbują wywoływać duchy, ale że tak powiem to już jest ich indywidualna sprawa. Musimy pamiętać też że w Halloween jest w większej mierze zabawą, którą cieszą się najmłodsi, bo chodzenie od domu do domu i mówienie "cukierek albo psikus" pod żadnym pozorem nie jest złe. Zawsze żałowałam że w naszym kraju ta tradycja nie jest rozpowszechniona, ponieważ to dla tych wszystkich dzieciaków musi być naprawdę dobra zabawa. A propos skoro Halloween jest złe to pewnie andrzejki też? Jakby ktoś nie pamiętał to przecież wtedy robimy wróżby[a w szkołach podstawowych robili te wróżby z nami nauczyciele, po prostu skandal :) ] a niektórzy próbują nawet wywoływać duchy, prawda? No cóż w takim bądź razie przygotujmy się że już niedługo mogą nam zabronić uczestniczenia w Andrzejkach.

piątek, 21 października 2011

"Pożeracz snów"

Przez ostatnie dwa dni czytałam z wielką ciekawością książkę Bettiny Belitz "Pożeracz snów". Jest to paranormalny romans i co najważniejsze nie ma tam wampirów ani wilkołaków, są tylko nieśmiertelni zjadacze snów i marzeń sennych. Książka ma 500 stron, ale mimo to była dla mnie za krótka, jedno wiem już na pewno z niecierpliwością będę czekała na spolszczoną druga część tej książki. Co ciekawe bardzo utożsamiłam się z bohaterką tej książki, uparta i ciągle ratowana przez jakiegoś "rycerza"- to coś o mnie :)

PS. Niech was nie zniechęca grubość tej książki, naprawdę warto ją przeczytać.

Afera dotycząca Nergala

Czasami zastanawiam się nad tym, czy niektórzy ludzie naprawdę nie widzą jakimi są ograniczonymi umysłowo prześladowcami. Osobiście jestem chrześcijanką, ale nie popieram tego jak kościół miesza się do medycyny, polityki a teraz i do show-biznesu. Rozumiem że zachowanie Nergala mogło urazić wiele osób, ale można rozwiązać to w inny sposób a nie żądać wyrzucenia go z programu. W tym wypadku jego przeciwnicy posunęli się o krok za daleko, nie mówiąc już o tym że jako chrześcijanie powinniśmy wybaczać i nie chować urazy. A propos Nergal naprawdę nieźle wypadł w programie The voice of Poland, widać że wie o czym mówi a przy tym nie przejmuje się kamerą tak bardzo jak Pani Maja.