środa, 27 kwietnia 2011

więźniowie życia

Ludzie i ludziska coraz bardziej przekonuję się do myśli że ten nasz świat jest nienormalny. Po co nam równouprawnienie skoro i tak każdy jest traktowany inaczej? Ludzie różnią się od siebie, dzięki temu nie popadamy w monotonię, ale o niektórych nawet nie warto wspominać. Kłótnie, sprzeczki, zazdrość i robienie sobie na złość to wszystko jest okropne, bo powiedźcie mi jak to jest że osoby które się przez długi czas kochały mogą nienawidzić się do tego stopnia żeby na każdym kroku 'obrzucać drugą osobę błotem'?Jaki to wszystko ma sens? Skąd mamy wiedzieć że nowo poznana osoba nie obgada nas za plecami a ktoś z kim aktualnie chodzimy nie zatruje nam życia? Chyba w tym wszystkim tkwi 'urok' życia no bo sami powiedźcie jak by wyglądało nasze życie bez goryczy? Było by za słodko =D

niedziela, 24 kwietnia 2011

Zdrowe żywienie

Różnica między Polakami a Amerykanami wynika z ich trybu życia, chociaż nie do końca bo jest On podobny do naszego, aczkolwiek w Polsce jest taka różnica że nie jemy tak często fast food-ów przykładem tego może być to że wsiadając do metra no niestety widzimy jak dzieci jedzą hamburgery, hot dogi zaś w naszym kraju nie jest to tak częstym widokiem. Oczywiście jemy chemię tak jak i inni ludzie na tym świecie, ale mimo wszystko w naszym narodzie przeważnie je się dania domowej roboty, bo rzadko kto je codziennie na obiad i koleje świństwa sprzedawanego w pierwszej lepszej knajpie.
Od dziecka byłam wychowywana w świadomości co jest zdrowe a co nie, pamiętam że jako dziecko rodzice nie pozwalali mi jeść chipsów, hamburgerów i hot- dogów ponieważ nie chcieli mnie od małego truć tą chemią za co im serdecznie dziękuję bo dzisiaj nie wyobrażam sobie żeby zjeść takie coś. Oczywiście chipsy jem od czasu do czasu, ale mogły by dla mnie nie istnieć.. nie za bardzo za nimi przepadam.
Chciałabym zwrócić również waszą uwagę na to co kupujemy w sklepach. Zwykły ogórek hodowany przez nas w ogródku lub na działce jest bardzo soczysty, czasem nawet można pic z niego sok bo tyle jego jest a ogórek z marketu czy targu? no cóż niestety jeszcze się nie spotkałam z tym żeby był tak dobry. Oczywiście wiem że nie każdy ma czas na uprawianie warzyw, sama często kupuję takie rzeczy w sklepach, szczególnie poza sezonem a to dlatego że uwielbiam sałatki a poza tym pomidor czy ten ogórek dodany do kanapki sprawia że jakby nie było smak jest lepszy.
Kolejną ważną rzeczą myślę że jest cukier. Osobiście używam Go tylko w ciastach i potrawach takich jak np. makaron serem. Herbatę przestałam słodzić jakoś w 3 klasie szkoły podstawowej i przyznam że przez te lata nie brakowało mi słodkości, pewnie dlatego że nadrabiałam to czekoladą, którą uwielbiam i za nic bym z niej nie zrezygnowała hehe.
Bardzo zdrowe jest też picie soku ze świeżo wyciśniętej cytryny (lub połówki cytryny) codziennie 30 minut przed śniadaniem. Kiedyś tak robiłam chyba przez rok, ale niestety potem brakło mi samodyscypliny na to żeby znaleśc te pół godziny. :)
W kolejnych postach może dodam przepisy ze zdjęciami moich ulubionych sałatek i jakiś słodkości :D

Parkowanie na babcie

Pewnie zastanawiacie się co miałam na myśli pisząc ten jakże dziwny tytuł "Parkowanie na babcie", otóż chodziło mi o wykręt pewnej osoby dotyczący parkowania w niedozwolonym miejscu. Wszystko zaczęło się pod domem moich dziadków a dokładniej na podjeździe. Pewien mężczyzna zaparkował samochód na wjeździe do podwórka należącego do właścicieli domu czyli mojej bliskiej rodziny. Oczywiście nie od razu to zauważyliśmy, stało się to dopiero wtedy kiedy wraz z rodziną wyszliśmy, aby przejść się na spacer. Na podwórku stały nasze samochody więc to jest racjonalne że się zdenerwowaliśmy, ponieważ gdybyśmy chcieli wyjechać nie moglibyśmy tego zrobić. Wraz z mamą, ciocią i moją babcią cierpliwie zaczekałyśmy na osoby, które są właścicielami danego samochodu. Kierowca złamanie prawa (tzn. zaparkowanie na czyimś podjeździe) usprawiedliwił chorą babcią. I jaki w tym sens skoro naprzeciwko jest parking? A poza tym usprawiedliwianie swojej za przeproszeniem głupoty chorą osobą nie jest moim zdaniem etyczne. Oczywiście powiedzieliśmy im między innymi o tym że taki 'dobry' kierowca a zaparkować nawet nie umiał. Ta opinia nie wzięła się znikąd, po prostu nie dość że zaparkował po skosie to oprócz połowy podjazdu zagrodził również cały chodnik co doprowadziło do tego że przypadkowi przechodni musieli chodzić po ulicy.
Ta cała 'litania' nie jest po to żeby się wyżalić, tylko po to aby zwrócić waszą uwagę na nieprofesjonalizm niektórych kierowców.

sobota, 23 kwietnia 2011

1

Mieliście kiedyś patrząc w lustro takie wrażenie że nie znacie osoby, która znajduje się po drugiej stronie? To zaskakujące jak bardzo charakter może nie pasować do wyglądu.
ehh... Przez te święta czuję się jakaś ociężała a przecież przejedzenie będzie dopiero jutro bo jakby nie było dzisiaj jest jeszcze post.
Moi drodzy napisałam dzisiaj niecały rozdział w mojej książce i muszę wam powiedzieć że to mnie nie tyle uspokaja co rozwesela. Pewnie niektórzy z was wiedzą o czym mówię z własnego doświadczenia, to wspaniałe uczucie zanurzyć się w wyobraźni po czym przenieść to na papier. Największą zaletą pisania jest chyba to że to osoba pisząca decyduje o losie bohaterów, bo spójrzmy  prawdzie w oczy tak naprawdę od dziecka różni ludzie decydują o tym co z nami będzie.
Wierzycie w prorocze sny? Ja chyba tak. Kilka lat temu miewałam takie sny, które przeważnie prognozowały zmiany w moim życiu, lub jakieś złe rzeczy jak śmierć bliskiej osoby. Może to ostatnie to tylko empatia, sama już nie wiem.
Dzisiaj znowu miałam 'proroczy' sen, a później już na jawie coś podobnego. heh  mówię a raczej piszę jak jakaś obłąkana, ale w końcu każdy ma w sobie coś z wariata. :)